Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
,Nowy Rok zaczęłam na Jawie. Przejechałam przez góry, lasy i pola ryżowe, weszłam na szczyt czynnego wulkanu, żeby zajrzec do wnętrza ziemi. Spędziłam kilka dni z nieznośnym francuskim naukowcem, który uwielbiał eseje i biusty. Z Jawy wróciłam na Bali. Trafiłam do wioski ludzi Króla Bez Głowy, na tradycyjny pogrzeb i do raju. Poznałam bramina - kapłana z najwyższej kasty - i przez wiele godzin rozmawialiśmy o ludzkiej duszy, cywilizacji i religii. Miesiąc samotnej wyprawy do Indonezji. Kontynuacja książki Blondynka na Bali.
Księgarnia internetowa "booknet.net.pl" ul.Kaliska 12 98-300 Wieluń |
Godziny otwarcia: pon-pt: 9.00-17.00 w soboty 9.00-13.00 |
Dane kontaktowe:![]() ![]() ![]()
|