Niezawodna i bezbłędna pamięć służy tylko nielicznym. Zwykły śmiertelnik nieraz miewa kłopoty z przypomnieniem sobie jakiegoś wyrazu, jakiejś nazwy, choćby mu się zdawało, że ma ją tuż tuż, na końcu języka. Niestety, technikę sięgania do magazynów pamięci zawartych w mózgu i wydobywania z nich tego, czego nam właśnie potrzeba, okrywa kompletna tajemnica.